Pułapka średniego rozwoju, Wilczek pilnie potrzebny
Nie jesteśmy skazani przez historię i geografię na dreptanie za zachodnim sąsiadem
Okoliczności biznesowe skłoniły polskiego przedsiębiorcę do zainwestowania w fabrykę w USA. Doznał szoku, kiedy władze i ich służby administracyjne robiły wszystko, aby jak najszybciej mógł uruchomić biznes. Fabryka kosztowała zauważalnie mniej niż w Polsce i w znacznie krótszym czasie udało się ją uruchomić. Problem nie tkwi, jak widać, w polskich przedsiębiorcach i polskiej gospodarce – sama z siebie nie wpadła w tzw. pułapkę średniego rozwoju, o której rozwodzą się politycy i ekonomiści. Jeżeli w niej jest, to oznacza, że ktoś musiał tę pułapkę na gospodarkę zastawić. Przez dekady robił to nie kto inny, tylko politycy. Nie ma powodu, aby polscy przedsiębiorcy nie byli traktowani po ludzku, tak jak w USA, również we własnej ojczyźnie.
Money for nothing
Rząd zachowuje się jak ubogi obywatel, który nieoczekiwanym zrządzeniem losu wygrywa główną nagrodę. Komunikacja rządu z obywatelami sprowadza się do informowania o wydawaniu pieniędzy, które traktowane są jak loteryjna wygrana. O nic nie trzeba dbać, bo jest jakaś, choć wyłącznie w wyobraźni rządzących, góra pieniędzy do wydania. Cała strategia rozwoju przypomina zachowanie utracjusza, który wchodząc w posiadanie fortuny, nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta