Mamy czas sukcesji
W tegorocznej edycji Orłów „Rzeczpospolitej" w kategorii przemysł wyróżniamy firmę Valeo, globalnego producenta części samochodowych. Jest to decyzja w pełni uzasadniona
Firma ma znakomite wyniki, imponuje wielkością i strukturą zatrudnienia polskich pracowników, jest perspektywiczna, bo wyraźnie widać ożywienie na europejskim rynku samochodowym.
W kategorii przemysł tradycyjnie wyróżniamy działające w Polsce firmy zagraniczne. Nasuwa się pytanie: dlaczego nie dorobiliśmy się jeszcze wielkich firm przemysłowych z dominującą polską własnością prywatną? Takie pytanie nie wynika bynajmniej z uprzedzeń w stosunku do zagranicznego kapitału. Wiadomo, że aby zapewnić wzrost gospodarczy w sytuacji rażącego deficytu krajowych oszczędności, musimy sięgać do zagranicznych źródeł finansowania inwestycji rozwojowych, a w sytuacji niedorozwoju własnego zaplecza badawczo-rozwojowego do importowanych technologii i know-how. Chodzi o diagnozę stopnia rozwoju i ugruntowania polskiego kapitalizmu oraz jego odporności na ewentualne zewnętrzne wstrząsy i zakłócenia.
Kto sfinansuje rozwój
Myślę, że można się pokusić o kilka hipotez. Przede wszystkim trzeba zdać sobie sprawę, że większe prywatne polskie firmy przemysłowe to w znacznej mierze przedsiębiorstwa rodzinne. Pokolenie ich twórców staje dziś przed zagadnieniem sukcesji,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta