Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Karbala naprawdę była w ogniu

10 września 2015 | Kraj | Marek Kozubal
Obrona City Hall według ekspertów, była największą po II Wojnie bitwą polskich wojsk. Na zdjęciu kadr z filmu Karbala
źródło: materiały prasowe
Obrona City Hall według ekspertów, była największą po II Wojnie bitwą polskich wojsk. Na zdjęciu kadr z filmu Karbala
Gen. Edward Gruszka dowodził polską brygadą podczas walk w Karbali
autor zdjęcia: Roman Bosiacki
źródło: Fotorzepa
Gen. Edward Gruszka dowodził polską brygadą podczas walk w Karbali

Gen. Edward Gruszka | Nasz patrol przebił się do ratusza. Walki były tak intensywne, że brakowało amunicji – mówi dowódca.

Rz: W czasie drugiej zmiany w Iraku polski żołnierz stał się zakładnikiem arabskich bojowników? Taki wątek pojawił się w filmie „Karbala", który w piątek trafi do kin. Opowiada on o bitwie stoczonej w tym mieście przez polskich żołnierzy.

Gen. broni Edward Gruszka, szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, były dowódca Wojsk Specjalnych: Według mojej wiedzy nigdy nie było sytuacji, aby polski żołnierz w czasie misji w Iraku został pojmany i trafił do niewoli.

Walki o Citi Hall w Karbali trwały trzy dni?

Też nie. Z różnym natężeniem, intensywnością, przez kilka tygodni, około półtora miesiąca.

Jak zaczęła się bitwa?

Walki wybuchły nagle, w nocy 3 kwietnia 2004 r. W pewnym momencie w wielu miejscach rozległy się strzały. Co kilka minut eksplodowały ładunki wybuchowe. Napastnicy opanowali radio, telewizję, dążyli do odcięcia łączności. A iraccy policjanci broniący Citi Hall w akcie rozpaczy domagali się wsparcia.

Co to za miejsce Citi Hall?

W kompleksie budynków ratusza znajdowały się biura, gabinety, i o dziwo więzienie, w którym policja iracka przetrzymywała zarówno zwykłych kryminalistów, jak i terrorystów. Była tam też siedziba irackiej policji, a także amerykańskich władz okupacyjnych. Rezydowały tam też służby...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10240

Wydanie: 10240

Spis treści
Zamów abonament