Hiszpania jest niepodzielna
Żaden uczestnik, duży czy mały, wspólnoty międzynarodowej nie będzie skłonny uznać niepodległej Katalonii – pisze minister spraw zagranicznych i współpracy Hiszpanii.
Siły polityczne stawiające sobie za cel niepodległość Katalonii ogłosiły zamiar wykorzystania instytucji autonomicznego rządu Katalonii – Generalitat – do przeprowadzenia we wrześniu 2017 roku referendum na temat secesji. To kolejny krok na jałowej i zwodniczej drodze zainicjowanej przed czterema laty przez prezydenta Artura Masa, gdy poważnie przekraczając uprawnienia, postanowił użyć wszelkich dostępnych mu środków, aby wymusić utworzenie nowego państwa. Wysiłek ten od początku był skazany na porażkę.
Nie ma społeczeństwa, które nie uległoby zwodniczym wezwaniom do rozpoczęcia wszystkiego od nowa. Na szczęście społeczeństwo katalońskie i hiszpańskie jako całość wykazało się dojrzałością i w większości oparło polityce obliczonej na tworzenie podziałów i prowadzonej przez instytucję publiczną, Generalitat, która, jak się wydaje, przestała służyć interesom całego społeczeństwa i na pewno zapomniała, co znaczy słowo „pluralizm".
Secesja jest niewykonalna
Zwolennicy suwerenności nie ustają w wysiłkach. Zamiast otworzyć się na wypracowanie sprawiedliwych i rozsądnych porozumień, wolą angażować energię nas wszystkich i podsycać płomień procesu popieranego przez mniejszość: liczną, aktywną i wytrwałą, ale jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta