Odpowiedź zna Moskwa
W archiwach specsłużb w Mińsku nie ma tzw. białoruskiej listy katyńskiej – twierdzi szef dyplomacji Białorusi.
– Co do listy katyńskiej, to na polecenie prezydenta Łukaszenki dwa razy przejrzeliśmy nasze archiwa, w tym archiwa służb specjalnych. I takiej listy tam nie ma. Stalinowska NKWD nie przekazywała podobnych dokumentów władzom regionalnym. Być może znajdują się w centralnym archiwum w Moskwie – powiedział „Rzeczpospolitej" minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej.
Pytany o to, czy w Kuropatach pod Mińskiem, gdzie w latach 80. odnaleziono masowe groby ofiar zbrodni stalinowskich, zostanie zbudowany cmentarz wojenny, stwierdził: – Mimo wielu badań nie możemy powiedzieć, że jest to miejsce, gdzie spoczywają polscy żołnierze. Może są tam prochy pojedynczych polskich obywateli, ale na tym etapie budowa polskiego cmentarza nie jest możliwa.
Chociaż kopie
Stwierdzenia te zdumiały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta