Modlitwa z papieżem
Jan Paweł II nie odszedł. Jest wciąż przy nas i dziś się z nami modli – mówił ksiądz Bogdan Bartołd w archikatedrze św. Jana
Tu i w kościele św. Anny zebrało się wczoraj najwięcej wiernych. Modlili się o beatyfikację papieża Polaka. Wspominali chwile z 16 października 1978 roku, kiedy dowiedzieli się o wyborze Wojtyły na Ojca Świętego. Gdy o godz. 18.15. biały dym pojawił się nad Kaplicą Sykstyńską. – Uczyłam się w akademiku. I nagle do pokoju wbiegła koleżanka z okrzykiem: słyszałyście, wybrali papieża Polaka – opowiadała Magdalena Chorodecka.
Wczoraj wieczorem przed kościołem św. Anny wszyscy mogli zobaczyć na ekranie telewizora obrazy z Watykanu sprzed 30 lat.
Podczas mszy w katedrze św. Jana ks. Bartołd nawiązał do papieskich pielgrzymek do Polski. – Kiedy do nas mówił, zastanawialiśmy się, jak nasze życie będzie wyglądało po jego odejściu – mówił. – Ale nie zostaliśmy sami. Papież uczył nas przez cały swój pontyfikat i zostaliśmy z jego naukami.