Nie Gruzja, Afganistan ani Irak. Więcej ofiar jest u nas
Media lubują się w epatowaniu przemocą, śmiercią i krwią. Co rusz newsem dnia jest masakra w Afganistanie, bomba-pułapka w Iraku czy ostrzelany samolot w Gruzji.
O ile czołówki gazet nie ustąpią już miejsca śmierci jednego żołnierza misji pokojowej w Iraku, o tyle eksplozji hummera i kilku ofiarom śmiertelnym już tak. Jeszcze większą ekscytację budzi dachowanie autokaru, a już na 100 proc. katastrofa pociągu lub samolotu. I trudno tu winić media, bo ktoś przecież je ogląda i czyta. Skoro jest popyt, to i podaż nadążać musi.
Dlatego dziennikarze zaczynają dzień od wertowania doniesień agencyjnych o ostrzelanych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta