Tania ropa, bilety nadal drogie
Klienci nie mogą na nie liczyć, mimo że od lipca ropa staniała o połowę
Gwałtowna obniżka cen ropy tylko minimalnie przełożyła się na spadek cen biletów lotniczych. Przewoźnicy liżą bowiem rany po fatalnym dla nich lecie. Niektórzy bankrutują. Inni, aby przetrwać, drastycznie tną ofertę.
Coraz częściej opłaca się poczekać z kupnem biletu do ostatniego momentu. Linie lotnicze bowiem za wszelką cenę chcą uniknąć przewożenia powietrza. Warto także uważnie śledzić oferty w Internecie, bo pojawiają się tam często wyjątkowe okazje, jak na przykład przelot Lotem do Nowego Jorku za 1800 zł, z wszelkimi opłatami.
Chociaż ropa naftowa staniała o połowę w porównaniu z rekordowym notowaniem z 11 lipca – na poziomie 147,11 dol. za baryłkę – to przewoźnicy bardzo ostrożnie obniżają opłaty paliwowe. A już żaden z nich nie mówi o rezygnacji z opłat za bagaż, napoje czy posiłki podawane na pokładzie. Nie mówiąc już o takich symbolicznych wpływach, jak te z kilkudolarowych opłat za poduszki, koce czy prasę.
Dodatkowo rządy, które rzuciły na rynki biliony dolarów dla ratowania sektora finansowego, zaczynają szukać sposobów na ich odzyskanie. Podatek lotniczy (istniejący obok VAT czy opłat lotniskowych) w Wielkiej Brytanii przyniesie w tym roku 3,2 mld...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta