Najpiękniejszy utwór Lutosławskiego
Organizatorzy festiwalu Łańcuch przekonują nas, że warto słuchać Lutosławskiego. Gdyby tegoroczną edycję ograniczyli tylko do finałowego koncertu w Studiu S1 przy Woronicza, ich zamiar też by się powiódł. W sobotę o godz. 19 posłuchamy IV symfonii, jej tematem Lutosławski uczynił piękno rozumiane jako zgodną harmonię. Słuchanie tego utworu to sama przyjemność. Na dodatek dyrygent Jacek Kaspszyk czuje muzykę Lutosławskiego, a orkiestra Filharmonii Wrocławskiej to świetny zespół. Będą także VII symfonia Dvořaka i koncert wiolonczelowy Schumanna, które zagra Luka Šulić.