Czy mogę godnie umrzeć?
15 grudnia 2011 | Pierwsza strona | blik
Nieuleczalnie chory Adam Bogacki z Warszawy apeluje o godną śmierć. Ma 26 lat i jest unieruchomiony od pasa w dół. Jego stan zdrowia pogarsza się z każdym dniem. – Nie kontroluję potrzeb fizjologicznych – mówi. Lekarze stwierdzili u niego też guza w kanale kręgowym. Na razie pracuje, studiuje, ale jest zdany na pomoc innych. Nie chce być dla nikogo ciężarem.
Podobny apel sparaliżowanego Janusza Świtaja spotkał się z dużym odzewem. Dziś pracuje, napisał książkę.
W Polsce eutanazja nie jest dozwolona.