Gotowała jajka, a złodziej kradł
15 grudnia 2011 | Życie Warszawy | koz
Starsza kobieta straciła tysiąc złotych, bo chciała pomóc nieznajomemu.
77-latka wpuściła do mieszkania przy ul. Żelaznej mężczyznę, który poprosił, aby ugotowała mu sześć jajek. Miał je przy sobie. Gdy kobieta przygotowywała posiłek w kuchni, ten ją okradał. Zorientowała się o tym dopiero, gdy gość wyszedł. Następnego dnia złodziej znów zapukał do jej drzwi, ale wtedy kobieta wezwała policję. Za kraty trafił 42-letni Henryk M.