Szybkie bogactwo rodzi przemoc
Kino. W „Dotyku grzechu" dzisiejsze Chiny to kraj pełen agresji i gwałtu. Film nie do obejrzenia w ojczyźnie reżysera.
Jia Zhangke należy do tzw. szóstej generacji chińskich twórców, czyli pokolenia czterdziestolatków. Na jego filmy czekają wielkie festiwale. Za „Martwą naturę" dostał Złotego Lwa w Wenecji. A „Dotyk grzechu" na ostatnim festiwalu w Cannes został uhonorowany nagrodą za najlepszy scenariusz.
– Kiedy zacząłem oglądać rodzime filmy, zorientowałem się, że nigdy nie widzę na ekranie takich Chin, jakie znam – mówi.
W „Martwej naturze" pokazał zmiany zachodzące na chińskiej prowincji i bezwzględność władzy. W „Dotyku grzechu" posunął się jeszcze dalej....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta