„Młodzieży Polska! Nie daj się skomunizować!”
Propaganda i inwigilacja młodego pokolenia, opanowanie od wewnątrz jego organizacji spotkały się z silnym oporem
Komuniści bacznie przyglądali się postawom młodzieży traktowanej przez nich zarówno jako sojusznik w walce o przejęcie władzy, jak i grupa szczególnie podatna na wpływy wrogów ludu. Początkowo – w związku z sytuacją wewnętrzną – zgodzili się na istnienie ograniczonego pluralizmu w ruchu młodzieżowym.
Młodzi zawodzą komunistów
Do 1948 r. funkcjonowało kilka politycznych organizacji – pepeerowski Związek Walki Młodych, ludowy Związek Młodzieży Wiejskiej Rzeczypospolitej Polskiej Wici (uznający zwierzchnictwo Polskiego Stronnictwa Ludowego); socjalistyczna Organizacja Młodzieży Towarzystwa Uniwersytetu Robotniczego, związany ze Stronnictwem Demokratycznym Związek Młodzieży Demokratycznej. Sytuacja ta wynikała z nadziei na polityczne pozyskanie młodego pokolenia w wyniku akcji propagandowej i stopniowego opanowywania od wewnątrz poszczególnych związków. Założonym celem było przejęcie kontroli nad tym środowiskiem, zmiana jego mentalności i odseparowanie go od wpływów uznanych za reakcyjne. W 1946 r. sekretarz generalny Polskiej Partii Robotniczej Władysław Gomułka mówił o wyrugowaniu ze świadomości młodzieży „tych schorzałych podejść do wolności, niepodległości, patriotyzmu itp.”.
Nadzieje komunistów na polityczne pozyskanie młodych ludzi szybko okazały się płonne. Większość z nich zajęła bowiem stanowisko w najlepszym razie niechętne nowej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta