Niespójna energetyka
W sprawach energii jedynie walka z ociepleniem klimatu zjednoczyła Unię na tyle, by jej członkowie uzgodnili wspólne działania. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne, Wspólnota nie potrafi mówić jednym głosem.
Najwięcej rozbieżności widać w kwestii importu gazu ziemnego. I nie zmieniły tego kolejne konflikty Gazpromu z Białorusią i Ukrainą, w których efekcie państwa UE były częściowo lub całkowicie pozbawione surowca. Jedne kraje popierają inwestycje zwiększające uzależnienie od dostaw z Rosji, inne – ograniczające jej wpływy. Gazprom przekonał Niemców i Holendrów do gazociągu przez Bałtyk, a Włochów i Bułgarów do rurociągu przez Morze Czarne. Dlatego tak trudno podjąć decyzję o budowie Nabucco, którym ma płynąć gaz kaspijski do UE z pominięciem Rosji.