Ściągnięta zaległość też jest nadpłatą
Fiskus, który ściąga w drodze egzekucji przedawnione zobowiązanie z przysługującego zwrotu nadpłaty, powinien oddać należność razem z odsetkami. Podatnik, żeby je odzyskać, nie musi wcale występować do sądu
Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach. Spółka, która spierała się z organami podatkowymi o zwrot pieniędzy, które zostały ściągnięte w wyniku przymusowej egzekucji prze- dawnionego zobowiązania z przysługujących jej zwrotów nadpłat w podatku od towarów i usług (VAT), i to razem z odsetkami, potrzebowała dwóch lat na udowodnienie swoich racji.
Kiedy odsetki
Organy podatkowe nie chciały zdecydować o zwrocie kwot wyegzekwowanych na poczet przedawnionych zobowiązań podatkowych wraz z odsetkami. Naczelnik świętokrzyskiego urzędu skarbowego i dyrektor Izby Skarbowej w Kielcach zgodnie twierdzili, że gdy świadczenie nie zostało zrealizowane dobrowolnie, lecz w wyniku postępowania egzekucyjnego, to nie ma mowy o nadpłacie.
Dlatego fiskus zwrócił podatnikowi jedynie kwotę ściągniętych należności, ale bez odsetek. Tymczasem zdaniem podatnika sam fakt, że organy zaliczyły wyegzekwowane kwoty na poczet zaległości, dowodzi, iż stanowiły one jednak nadpłatę, a tym samym powinno przysługiwać jej oprocentowanie na zasadach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta