Rozszerzenie UE: bilans pięciu lat
W Europie Środkowej i Wschodniej perspektywa członkostwa w UE przyspieszyła demokratyzację i przyjmowanie standardów gospodarki rynkowej. Dla firm oznaczała większy wspólny rynek – pisze Philippe de Buck, dyrektor generalny BusinessEurope
Historyczne rozszerzenie UE o dziesięć nowych państw członkowskich pięć lat temu jest niezaprzeczalnym sukcesem. Wyzwania wynikające z rozszerzenia były bezprecedensowe: nowe państwa stanowiły 28 proc. ludności Unii, ale mniej niż 5 proc. jej produktu krajowego brutto. Wszyscy aż nazbyt dobrze pamiętamy, jakie wątpliwości budziło rozszerzenie na Wschód. Masowy napływ siły roboczej i instytucjonalna blokada Unii złożonej z 27 państw – to tylko niektóre najczarniejsze scenariusze. Teraz jednak jest oczywiste, że te obawy okazały się w dużej mierze nieuzasadnione.
Ostatnie dwie fale rozszerzenia były decydującymi krokami na drodze do bardziej zjednoczonej Europy, a równocześnie zwiększyły stabilność i bezpieczeństwo w regionie. Perspektywa członkostwa w UE przyspieszyła demokratyzację państw Europy Środkowej i Wschodniej oraz przyjmowanie przez te kraje standardów gospodarki rynkowej. Dla europejskich przedsiębiorstw rozszerzenie oznaczało większy wspólny rynek, z jego możliwościami inwestycyjnymi. Harmonizacja reguł i standardów, jak również stabilne środowisko w regionie zmniejszały koszty i ryzyko ponoszone przez firmy z UE.
Przyspieszenie wzrostu
Osiągnięcia rozszerzenia są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta