Rzeka obojga narodów
Podlasie to jedyny w naszych dzisiejszych granicach skrawek dawnych Kresów Wschodnich – z nostalgicznym krajobrazem rozlewisk Bugu, szlacheckimi zaściankami, wieżami barokowych kościołów, kopułami cerkwi
W pogodne dni wysoko nad dachami Mielnika i Drohiczyna kołują roje jaskółek. Jak obliczyli ornitolodzy, na kilometr Podlaskiego Przełomu Bugu przypada przeszło 100 gniazd jaskółek brzegówek. Te gniazda to norki wydrążone w wysokim brzegu. A tego nigdy, za ludzkiej pamięci, nie tknął rydel czy łopata. Nie próbowano ich umacniać, nie prostowano rzecznego koryta.
W urwiskach nad Bugiem zakładają swe gniazda także rzadkie nad innymi rzekami zimorodki. – Zimorodek to nasz hit. Jeden z najbardziej kolorowych polskich ptaków – mówi z dumą Mirosław Popławski z Parku Krajobrazowego „Podlaski przełom Bugu”.
Kogut trzech monarchów
Srebrny nurt Bugu rozlewa się tu swobodnie, tworząc niekończące się zakola i pełne wodnej roślinności starorzecza, zwane zabużami. To jedyna tak wielka (772 km, z czego 587 km w Polsce lub jako granica), wciąż dzika rzeka w nowoczesnej Europie. Nawet mosty w jej środkowym biegu można policzyć na palcach. Z brzegu „lackiego”, prawego na „ruski”, lub w przeciwną stronę, do niedawna jeszcze przeprawiano się tu płaskodennymi łodziami lub promami. Jeden z ostatnich wciąż kursujących promów zachował się w Niemirowie. O kilometr od ostatnich zabudowań tej starej osady, o której wspomina się w królewskich dokumentach już w XV w., ścieżkę biegnącą wzdłuż wschodniego brzegu rzeki przecina pas nagiej ziemi i graniczne słupy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta