Wszystko dla domu
Była pierwszą polską dziewczyną Bonda i naszą hollywoodzką nadzieją. Jako Helena Kurcewiczówna w „Ogniem i mieczem” Izabella Scorupco zachwyciła urodą, nie aktorstwem, ale i tak ją kochaliśmy. Coś w nas pękło dopiero wówczas, gdy rozpadło się jej małżeństwo z hokeistą Mariuszem Czerkawskim
A było tak romantycznie. Scenariusz jak z filmu: dwoje Polaków odnajduje się w dalekim świecie, ona piękna, on sławny, mają przed sobą świetlaną przyszłość w Ameryce.
Jednak zamiast happy endu był rozwód w 1998 roku – po trzech latach małżeństwa. Tabloidy pisały, że Scorupco źle znosiła rozłąkę z ukochanym, który robił karierę w kanadyjskiej lidze hokejowej NHL, gdy ona mieszkała z córeczka Julią w Szwecji. Podobno nie bardzo kwapiła się do przeprowadzki za ocean, ale w końcu właśnie tam osiadła na stałe. Chłodny Sztokholm zamieniła na słoneczną Kalifornię, a Polaka hokeistę na Amerykanina Jeffreya Reymonda, specjalistę od public relations. Poślubiła go w 2003 roku, mają syna Jakuba.
Scorupco zamieszkała blisko Hollywood, ale fabryki snów nie podbiła. – Chyba nie wykorzystałam najlepiej szansy, jaką dostałam po „GoldenEye” – powiedziała w jednym z wywiadów. Czy żałuje? Twierdzi, że nie. Bo postawiła na wychowanie dzieci i rodzinę, czuje się spełniona jako matka, a to jest dla niej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta