Miasteczko morderców
Oscarowa „Zatoka delfinów” otwiera dzisiaj 7. Festiwal Planete Doc Review. 21 maja film wejdzie na ekrany
W latach 60. XX wieku Richard O’Barry wytresował pięć delfinów, które grały w serialu telewizyjnym „Flipper”. Sukces tego cyklu rozpoczął modę na delfinaria i oceaniczne parki rozrywki, które zaczęły wyrastać jak grzyby po deszczu. „Byłem młody, sławny i jeździłem porsche” – mówi dziś O’Barry. Czuł się królem życia, dopóki w jego ramionach nie zdechła Kathy – główna bohaterka „Flippera”. Wtedy zrozumiał, że pozbawione wolności zwierzę cierpiało na depresję, a wreszcie popełniło samobójstwo, świadomie nie biorąc kolejnego oddechu.
O’Barry przeżył wstrząs. – Dziesięć lat życia spędziłem na tworzeniu delfinariów, a następnych 35 na próbach ich zamykania – mówi w „Zatoce delfinów”.
Reżyser filmu Louie Psihoyos był fotografem pracującym dla „National Geographic”. Spotkał O’Barry’ego na konferencji oceanograficznej, gdzie odebrano mu wówczas prawo głosu. Organizatorzy nie chcieli dopuścić, by ujawnił informacje o rzeziach, jakie dokonują się w małym japońskim miasteczku Taiji, gdzie odbywają się połowy delfinów. Po selekcji część z nich trafia do parków rozrywki, reszta zostaje zabita na mięso. Co rok giną w ten...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta