Unia uderza w polskie firmy
Rząd Donalda Tuska ma tylko dwa tygodnie, by zapobiec przyjęciu przez Brukselę fatalnych dla polskiego przemysłu przepisów związanych z ochroną klimatu
Spowodują one, że firmom z kilku branż, m.in. chemicznej, stalowej, papierniczej oraz cementowniom, produkcja przestanie się opłacać. Jej ograniczenie oznaczać będzie zwolnienia, a w przemyśle energochłonnym pracuje pół miliona ludzi. Groźba utraty konkurencyjności przez nasze firmy jest o tyle realna, że Komisja Europejska nie uwzględnia polskiej specyfiki i wykorzystania węgla jako paliwa do produkcji.
– Dla ciepłownictwa to prawdziwy dramat, a innym wielkim firmom grozi wypchnięcie z rynku. Producenci nawozów szacują koszty nowych przepisów unijnych na ok. 68 mln euro rocznie, a cementownie od 375 mln zł w 2013 r. do 735 mln zł w 2020 r.