Kiedy pracownik odpowie za umyślność i beztroskę
Ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej ponosi pracodawca i nie może go przerzucać na zatrudnionych. Nie oznacza to jednak, że przyjmuje na siebie również koszty, które wyniknęły z zawinionego działania zatrudnionych.
Pracownicy odpowiadają za szkody wyrządzone pracodawcy, ale za straty wynikłe z działań nieumyślnych ich obciążenie jest ograniczone.
Przesłanki odpowiedzialności
OCENA
Mierniki staranności w wykonaniu zadań służbowych ustala się odmiennie dla każdego pracownika, uwzględniając jego zakres obowiązków, wykształcenie, staż zawodowy i inne indywidualne okoliczności.
Pracodawca polecił pilnie wykonać prace chroniące budowany obiekt przed spodziewanymi silnymi opadami deszczu. Nie dostarczył pracownikom ani narzędzi, ani odzieży roboczej i kazał im pozyskać je we własnym zakresie. Pracownicy nie wykonali tych zadań. Doszło do zalania budynku i wiele prac trzeba było wykonać od początku. Pracodawca wniósł do sądu sprawę o zapłatę odszkodowania. Czy sąd uwzględni takie powództwo?
Nie. Przesłanki odpowiedzialności pracownika to wina, istnienie szkody, bezprawność jego zachowania przy wykonywaniu obowiązków pracowniczych oraz związek przyczynowy między zachowaniem a bezprawnym działaniem. Etatowiec odpowiada za szkodę, gdy swoich obowiązków nie wykonuje w ogóle lub realizuje je nienależycie. To przesądza o bezprawności jego zachowania. Przejawiać się to może zarówno działaniami, jak i zaniechaniami wykonania zadań, które do niego należały.
Bezprawność zachowań i zaniechań pracownika bada się,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta