Błędne świadectwo trzeba poprawić
Sprostowanie wadliwego świadectwa pracy to obowiązek, a nie dobra wola pracodawcy. Jeśli bezzasadnie odmówi, może ponieść odpowiedzialność nie tylko na podstawie przepisów prawa pracy, ale i prawa cywilnego.
Ryszard Sadlik
Świadectwo pracy to podstawowy dokument zawierający informacje niezbędne do ustalenia uprawnień pracowniczych w kolejnych miejscach zatrudnienia oraz uzyskania innych świadczeń. Dlatego każdy pracodawca ma ustawowy obowiązek ich wystawiania.
Zasady wydawania i prostowania świadectw pracy określają przepisy kodeksu pracy oraz rozporządzenie ministra rodziny, pracy i polityki socjalnej z 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (DzU z 2016 r., poz. 2292). Rozporządzenie to określa także wymaganą treść tego dokumentu oraz jego wzór.
Wniosek do pracodawcy
Kodeks pracy przewiduje stosowny tryb prostowania świadectwa pracy, inicjowany na wniosek pracownika. Pracodawca powinien je sprostować w każdym przypadku, gdy świadectwo zawiera dane niezgodne ze stanem faktycznym. Jeśli tego nie zrobi, pracownik może dochodzić sprostowania na drodze sądowej.
Etatowiec może więc doprowadzić do sprostowania świadectwa pracy przez sądem pracy, pozywając byłego pracodawcę. Jednak zanim zwróci się z takim żądaniem do sądu, powinien wyczerpać postępowanie przedsądowe – tj. zwrócić się do byłego pracodawcy z wnioskiem o sprostowanie w terminie 7 dni od dnia otrzymania błędnego dokumentu (art. 97 § 21 k.p.).
Taki wniosek nie musi mieć formy pisemnej. Wystarczy także ustne zgłoszenie pracodawcy żądania sprostowania świadectwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta