Ubój rytualny daje zarobić na eksporcie
EKSPORT | Głównym rynkiem zbytu dla polskiej wołowiny pozostaje Unia Europejska. Rośnie opłacalność eksportu do Izraela, niedługo rynek otworzy Turcja. Aleksandra Ptak
Głównym rynkiem zbytu dla polskiej wołowiny pozostaje Unia Europejska, rośnie jednak rola krajów trzecich, jak Izrael. W przyszłym roku rynek dla dużych ilości polskiego mięsa otworzy Turcja.
Od początku roku do lipca wolumen nieprzetworzonego mięsa wołowego zwiększył się o 6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Ministerstwo Finansów wylicza, że w tym czasie wysłaliśmy za granicę 222 tys. ton polskiej wołowiny, na czym polscy producenci zarobili 742 mln euro, o 8 proc. więcej niż przed rokiem. Przy tak spokojnym rozwoju eksportu w całości uwagę zwraca skok sprzedaży mięsa mrożonego. Ten przekroczył właśnie 50 tys. ton (do lipca) i w porównaniu z siedmioma miesiącami ubiegłego roku skoczył aż o 23 proc.
BSE odeszło
Wynikom eksportu sprzyja popyt na rynkach krajów trzecich, czemu pomogło tegoroczne oficjalne uznanie Polski za kraj wolny od gąbczastej encefalopatii bydła, popularnie nazywanej chorobą wściekłych krów lub...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta