Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Podwójna tożsamość prezesa

05 września 2019 | Kultura | Jacek Cieślak
Andrzej Grabowski i Maciej Stuhr jako prezes i jego młody fizjoterapeuta. „Polityka” już na ekranach
źródło: Kino Świat
Andrzej Grabowski i Maciej Stuhr jako prezes i jego młody fizjoterapeuta. „Polityka” już na ekranach

Sensacyjna przedwyborcza „Polityka" Patryka Vegi to w większości udana szarża na polskich dygnitarzy i ich hipokryzję.

Początek produkcji o premier Beacie Szydło robi wrażenie paździerza gorszej jakości niż polska polityka, którą film miał zachwiać. Amatorski jest scenariusz, aktorstwo, kostiumy, reżyseria, w tym gra statystów. Zwłaszcza po tyle spektakularnym, co dętym medialnym serialu, w którym reżyser „Pitbulla" pokazał, jak montuje film w ukryciu za granicą, obawia się o karierę i walczy z cenzurą.

Ale im bardziej film staje się metaforą, tym bardziej jest co oglądać!

Gorset władzy

W filmie podzielonym podtytułami na rozdziały najlepsze są dwa: „Prezes", poświęcony Jarosławowi Kaczyńskiemu, który przewija się jako szara eminencja przez cały film, oraz „Ale to już było" o trwającej właśnie kampanii wyborczej.

Na początku Kaczyński grany przez Andrzeja Grabowskiego, któremu dodano piwne tęczówki, jest beznamiętnym cynikiem z nieruchomą gipsową maską zamiast twarzy. Wydaje polecenia, monitoruje przebieg wewnątrzpartyjnych skandali i decyduje o tym, kiedy zakończyć karierę polityka, gdy nadmiernie kompromituje partię. Prowokuje premier Szydło, by pokazała pazurki i pamiętną kwestią „Nam należały się te...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11450

Wydanie: 11450

Spis treści
Zamów abonament