Zapomnieć o Mariborze
W piątek Polacy spotkają się w Lublanie ze Słowenią, której największą gwiazdą jest bramkarz. Zatrzymać Roberta Lewandowskiego ma Jan Oblak.
Grający od 2014 roku w Atletico Słoweniec to jeden z najlepszych specjalistów w swoim fachu. Jest wyróżniającą się postacią w Hiszpanii, to dzięki niemu drużyna z Madrytu od kilku sezonów traci najmniej goli w lidze, a w obecnym po trzech meczach otwiera tabelę. Ale słoweńskie media przypominają, że Polska to bardziej wymagający przeciwnik niż Getafe, Leganes czy Eibar, z którymi mierzyło się dotychczas Atletico.
Polacy prowadzą w grupie G z kompletem punktów, Słoweńcy wygrali tylko jedno z czterech spotkań – z Łotwą (5:0 w Rydze). Wcześniej zremisowali z Izraelem (1:1 na wyjeździe), Macedonią Północną (1:1 u siebie) i przegrali w Klagenfurcie z Austrią (0:1).
Lewandowski rywalizował z Oblakiem już cztery razy. Wszystkie mecze rozegrane zostały w 2016 roku w Lidze Mistrzów, wszystkie były bardzo wyrównane. Dwa z nich zakończyły się zwycięstwem Bayernu, dwa – Atletico. Dwa to też liczba goli, jakie zdobył wówczas Lewandowski.
W tym samym roku Polska mierzyła się towarzysko ze Słowenią (1:1), ale na boisku we Wrocławiu nie było ani...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta