Chopin mówił o nim „Nowakosio”
jacek MarczyŃski
Trzeba było mieć autentyczny talent, by zaskarbić sobie przyjaźń Chopina. A skoro ten do urodzonego w 1800 roku Józefa Nowakowskiego zwracał się pieszczotliwie, widać go cenił. Nowakowski odwiedzał Chopina w Paryżu, ale niemal całe jego życie związane było z Warszawą, tu udzielał lekcji i dużo komponował. Niestety, po śmierci w 1865 roku o nim i jego pracach zapomniano. Festiwal „Muzyka staropolska w zabytkach Warszawy” przypomni kilka utworów instrumentalnych oraz „śpiewa polskie” Nowakowskiego na sobotnim koncercie w Zamku Królewskim. Początek o godz. 19.