Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Narty za pasem

26 września 2008 | Moje Podróże | Grzegorz Łyś
Okolice Paganelli w Dolomitach Brenta to jedno z miejsc, gdzie jeździmy najchętniej
źródło: Corbis
Okolice Paganelli w Dolomitach Brenta to jedno z miejsc, gdzie jeździmy najchętniej

Alpy. W biurach podróży zaczyna brakować miejsc na pierwsze tygodnie sezonu w najpopularniejszych zimowych stacjach Włoch i Francji

W ubiegłym tygodniu na Kasprowym Wierchu spadło prawie pół metra śniegu. Pierwszy, wyjątkowo wczesny atak zimy sprawił, że wielu narciarzy już teraz się zastanawia, dokąd jechać w góry.

Najbardziej przezorni pomyśleli zresztą o nartach już w czasie letniej kanikuły. Pobyty w rezydencji Ambiez w Madonna di Campiglio, oferowane przez krakowskie biuro Otium, klienci – informując się wzajemnie pocztą pantoflową o rozpoczęciu sprzedaży – wykupili prawie w całości jeszcze w lipcu, zanim ukazał się zimowy katalog. W sierpniu, zaraz po oficjalnym przedstawieniu oferty narciarskiej, biuro Active Travel sprzedało na pniu wyjazdy na otwarcie sezonu w Val Thorens i stacjach Espace Killy.

Na olimpijskim szlaku

– Ambiez to od lat nasz zimowy hit. Ale zainteresowanie całą ofertą narciarską jest w tym roku wyjątkowo duże – podkreśla prezes Otium Dariusz Stanisz.

Nie maleje także sława całego regionu Val di Sole. Polacy od wielu lat należą w Dolomitach Brenta do najliczniejszych gości. Do Marillevy czy innych miejscowości tego regionu jest z Warszawy czy Krakowa stosunkowo niedaleko, ceny hoteli i innych usług są przystępne, a liczba tras narciarskich, zwłaszcza z terenami w Madonnie, może zadowolić nawet najbardziej zawziętych narciarzy.

– To taki alpejski Egipt. Dostępny dla każdej kieszeni i zawsze modny – ocenia Dariusz Stanisz.

Być może w najbliższych latach...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8127

Spis treści

Po godzinach

A na Wschodnim...
A obok kramu wybieg
Azjatycki pasibrzuch
Blask osiedlowych hymnów
Chopin mówił o nim „Nowakosio”
Ciepłe brzmienie na zimne chwile
Czas wolny
Czech i Polak dwa bratanki
Człowiek tekstów mruczanych
Dzieci zwiedzają kino
Ekstra
Emigranci byli zawsze
Erotyczne wpinanie kolczyka w ucho
Fala ****
Gwiezdne wojny: Wojny klonów **
Jaja w tropikach ***
Jesień: ogrody i zdrowie
Kalendarium
Kinematografia raz łagodna, raz pikantna
Klasycznie i współcześnie
Kobiecy metraż ***
Kolaboranci zaatakują!
Komedia Marka Rębacza
Kultura tubylców Australii
Lipnicki melodyjnie
Maraton w rytmie bębnów
Małpki i ufoludki – trochę strachu, trochę śmiechu
Mistrzowie gry, mistrzowie życia
Muzyczna eksplozja w starym forcie
Muzyczny atlas świata
Młodzi kontra legendy
Na co chodzą do kina internauci?
Na ekranie iluzjonu
Nowe życie osiemdziesięciolatka
Ogrody jesieni ****
Orkiestra TransTechnologiczna
Patrycja i Beata
Piękna gala i co dalej?
Pole wojen klonów
Polska oczami Rosjan
Posłuchaj ze mną, mamo
Powitanie z przekorą
Powiśle z ogrodem na dachu
Pozytywnie zintegrowani
Przeboje sprzed lat
Pułapki dla orkiestry
Reguły uwodzenia
Rzadkość, czyli tania dobra kuchnia
Saksofon z oddechem
Serce na dłoni **
Szybciej, głośniej!
Tam, gdzie jest fantazja
Trzy gwiazdy śpiewają jednym głosem
Umieranie nadaje życiu sens
W naszym magicznym domu
W słowiańskiej kuźni
Wszystko inne niż dotąd
Zakupy bez wychodzenia z domu
Zdobywanie przestrzeni
Zimowe szaleństwo na ekranie
Złoty weekend
Zamów abonament