Cena ropy znowu idzie w górę
ROPA popołudniu zniżkowała. Ale na zamknięciu baryłka na giełdzie w USA kosztowała ponad 108 dol., o 2,2 proc. więcje niż w środę. Surowiec marki Brent wyceniano na 104,60 dol. Inwestorzy oczekują na wdrożenie planu Paulsona.
ALUMINIUM osiągnęło w ciągu dnia ośmiomiesięczne minimum (2470 dol.). Później cena lekko podskoczyła do ok. 2,5 tys. dol. za tonę. Powód to znaczący wzrost zapasów metalu.
ZŁOTO także taniało, uncja kosztowała tylko 872 dol. wobec 881 dol. w środę.
PALIWA na stacjach tanieją, choć rafinerie znów podnoszą ceny hurtowe. Według łódzkiego Biura Reflex benzyna Eurosuper 95 jest o 5 gr tańsza niż tydzień temu i kosztuje 4,40 zł/l, a cena oleju napędowego spadła o 4 gr (do 4,32 zł). Zdaniem Urszuli Cieślak z Refleksu są szanse na dalszą obniżkę. I to mimo docierających od producentów, Orlenu i Lotosu, zapowiedzi podwyżek. Na zagranicznych giełdach ropa i paliwo w ostatnich dniach drożały, ale polskich kierowców chroni umocnienie złotego wobec dolara.