Inna data przelewu pensji wymaga modyfikacji umów
W zasadzie tylko małe firmy jeszcze zdążą z załatwieniem formalności związanych z przesunięciem terminu wypłat za grudzień
Dużym zabraknie na to czasu. A i tak nie wiadomo, czy związki zawodowe działające w firmie zgodziłyby się na taki krok. Przeszkodą w swobodnym manewrowaniu terminem wypłat jest art. 85 kodeksu pracy. Każe on wypłacać pensję pracownikom co najmniej raz w miesiącu, w stałym i ustalonym z góry terminie. A termin musi być zapisany w:
- układzie zbiorowym pracy, jeśli pracodawca jest nim objęty,
- regulaminie pracy lub wynagradzania, gdy pracodawca musi je tworzyć i nie obowiązuje u niego układ zbiorowy pracy,
- umowach o pracę lub innych aktach stanowiących podstawę nawiązania stosunku pracy, jeśli pracodawca nie ma układu zbiorowego ani nie musi mieć regulaminów, bo zatrudnia poniżej 20 pracowników.
Jeśli data wypłaty ma być zmieniona, to nie na jeden raz, lecz na stałe, i to z zachowaniem procedur.
Najprościej zmienić termin wypłaty zapisany w umowach o pracę. Zwłaszcza że pracownicy na tym skorzystają, a więc odpada konieczność wręczania wypowiedzeń zmieniających i czekania na ich decyzję. Wystarczy zawrzeć porozumienie zmieniające z dwoma zdaniami: „Wypłata wynagrodzenia za pracę będzie następować do 10 dnia następnego miesiąca za miesiąc poprzedni. Pozostałe warunki umowy o pracę pozostają bez zmian”.
Oczywiście dokument musi wskazywać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta