Złoty będzie słabnąć
Wczoraj przez chwilę euro kosztowało prawie 4,2 zł – tyle co w maju 2005 r. Osłabienie polskiej waluty oznacza, że mamy do wykorzystania dodatkowych kilkaset milionów złotych z UE.
Ile zapłacimy za euro czy franka szwajcarskiego na początku 2009 r.? – Przygotowywanie prognoz kursów walutowych przypomina teraz ruletkę – mówi Jarosław Janecki, ekonomista Societe Generale. Mateusz Szczurek, główny ekonomista ING Banku Śląskiego, zgadza się z tą opinią. – Do końca roku wszystko się może zdarzyć. Rynek jest tak rozchwiany, że na pięciogroszową zmianę kursu właściwie nikt już nie reaguje – twierdzi. W październiku największa dzienna zmiana kursu euro do złotego wyniosła 20 gr, w grudniu 13 gr. Gdy rynek jest stabilny, takie zmiany nie przekraczają 4 gr. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta