Mikołajzy z bronią
W Rosji zabroniono emisji reklamy, która negowała istnienie Dziadka Mroza. A po naszym Świętym Mikołaju można jeździć jak po łysym reniferze i nikt się tym nie przejmuje.
Nasze dzieci mają uwierzyć w spoconego faceta z brodą, ubranego tylko w czerwony trykot i czapkę, ćwiczącego na siłowni i pastwiącego się psychicznie nad innym Świętym Mikołajem. A są jeszcze lepsi. „Przysięgam, nie będę pił przez 36 rat” – zarzeka się Mikołaj w reklamie sieci sklepów, oczywiście nie monopolowych, bo wtedy przysięgałby co innego. Jeszcze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta