Henryk Klocek aresztowany
Działacz nazywany Księciem Pomorza to pierwszy członek nowych władz PZPN zatrzymany za korupcję.
Klocek wielokrotnie zapewniał, że nie ma nic na sumieniu, ale przy okazji spotkań z dziennikarzami wypytywał, kiedy zostanie aresztowany. Ryszard F., „Fryzjer”, domniemany szef piłkarskiej mafii, o Klocku mówił „ten pieniek, co ma dużo za uszami”. Prezes pomorskiego związku piłkarskiego miał pomagać przy ustawianiu meczów Arki Gdynia, m.in. kontaktować działaczy z sędziami i przekazywać pieniądze. Nie przeszkodziło mu to w wyborze na członka zarządu PZPN na kolejną kadencję.
Klocek (życzył sobie, żeby nadal używać jego pełnego nazwiska, a nie inicjału) dzisiaj usłyszy zarzuty. Rzecznik prasowy PZPN Andrzej Strejlau powiedział, że decyzja co do jego przyszłości w zarządzie zapadnie na posiedzeniu 7 stycznia. Według uchwały PZPN, prokuratorskie zarzuty są równoznaczne z zawieszeniem.