A niebo było tak samo błękitne...
Hasło „dancing pod błękitnym niebem” wcale nie oznacza, że impreza odbędzie się na dworze.
Aby się o tym przekonać, wystarczy w sobotę o godz. 21 zajrzeć do byłej kawiarni Nowy Świat (ul. Nowy Świat 63), w której sufit zdobi niecodzienny fresk.„Retro dancing” ma przypomnieć złote czasy potańcówek i bali z lat 30. ubiegłego wieku, gdy Warszawa, niespodziewająca się jeszcze wojny, tętniła beztroską zabawą. Do tańca gościom zagra big- band Marcina Maseckiego, a dawne szlagiery uzupełnią wizualizacje i wystawa przedwojennych fotosów pt. „Co mój mąż robi w nocy”.