Jedynka za festiwal
Do tegorocznego festiwalu w Opolu życie dopisało piękną puentę. W finale imprezy na widowni pojawili się budowlańcy i zaczęli rozwalać ławki.
Mądry Polak po szkodzie, trzeba ich było przyprowadzić przed festiwalem, uniknęlibyśmy tej pseudoartystycznej masakry. Na palcach jednej nogi można policzyć występy, które nie budziły zażenowania. Kayah była świetna, Maleńczuk poszedł w dancing, ale na scenie nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu, Piasek wrócił na tron króla popu, a Górniak powinna częściej śpiewać niż mówić, co w Opolu nawet się udało.
Jednak większości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta