Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Elvis Presley epoki romantyzmu

19 czerwca 2009 | Chopin i jego Europa | Jacek Marczyński
Waldemar Dąbrowski
źródło: Rzeczpospolita
Waldemar Dąbrowski

Rozmowa z Waldemarem Dąbrowskim. Pełnomocnik ds. Roku Chopinowskiego opowiada o zdumiewającej wręcz popularności polskiego kompozytora od Japonii po Karaiby

Rz: Sądzi pan, że 200. rocznica urodzin Fryderyka Chopina zostanie dostrzeżona w świecie?

Waldemar Dąbrowski: Jestem o tym przekonany, ale naczelne zadanie z tej okazji nie powinno polegać na promocji muzyki Chopina, gdyż ona jest obecna we wszystkich kulturach. Należy natomiast uczynić wszystko, aby z Chopinem połączyć wizerunek współczesnej Polski. W świecie jest on wciąż niedoszacowany, a siła starych stereotypów ogromna. Mamy niepowtarzalną okazję innego pokazania naszego kraju.

Co chcemy więc zaprezentować światu?

Zaczęliśmy od uporządkowania przestrzeni chopinowskiej w Polsce. Muzeum Chopina w Zamku Ostrogskich z tradycyjną ekspozycją na 200 metrach kwadratowych było właściwie skromną izbą pamięci. Nie zmieniała się przez lata Żelazowa Wola, a całą jej infrastrukturę turystyczną stanowił kiosk z dość tandetnymi pamiątkami. Najbardziej jednak bolesnym miejscem był kościół w Brochowie, w którym ochrzczono Chopina. Zniszczony w 1914 r. nigdy nie powrócił do dawnej, barokowej świetności. Podjęliśmy więc działania, by stworzyć najnowocześniejsze muzeum chopinowskie w Zamku Ostrogskich, obok powstaje Centrum Chopinowskie, a nieopodal znajduje się Uniwersytet Muzyczny im. Fryderyka Chopina. Mam na dodatek obietnicę władz stolicy, że ten muzyczny trójkąt stanie się najpiękniejszym miejscem Warszawy.

Dworek w Żelazowej Woli przeszedł remont,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8348

Spis treści

Ekonomia

Po godzinach

100 rąk do miksowania
A niebo było tak samo błękitne...
Bajanie na grzbietach fal
Charytatywny spacer z psem
Ci, którzy przeżyli
Debiutantki na scenie
Debiuty na piątkę
Dziedziniec różnorodności
Dzień Ojca w plenerze
Gra polsko-amerykańska
Góralska muzyka troszeczkę inaczej
Hogarth intymny
Ikona seksu
Imigranci – import/export
Inna sztuka miejska
Jak przechytrzyć wroga
Kalendarium
Kult zagra na Woli
Metalowcy młodzi i doświadczeni
Między ekstazą a depresją
Miłosne westchnienia
Mój nauczyciel ****
Nie drażnić stewardesy
Niezwykła panorama XIX-wiecznych Włoch
Od zwierząt do żywiołów
Ojcze nasz. Krew z krwi ****
Opowiedzieć przeszłość
Ostatni raz w Oxfordzie
Ostatni raz w sezonie
Ostrzy jak chrzan wasabi
Pan Planeta
Piramidy i skarabeusze
Praga tańczy i śpiewa
Premiery
Prezenty nie tylko filmowe
Ryk wielkiego gada i szkielet odsłaniany pędzelkiem
Sekretne życie sprzętu AGD
Sezamie, otwórz się
Spacer Dzieci Dobrej Woli
Sprawdzić własną pamięć
Szczęśliwa dwunastka
Technologiczne nowinki
Tej nocy nie śpimy
Toskania na Starówce
Transformers: Zemsta upadłych
Treści prosto z ulicy
Trzeba odnaleźć mechanizm zła
U Pana Boga za miedzą ***
W sercu województwa
Walka na dużym ekranie
Wielki uwodziciel
Wilkoń maluje warzywami
Wisłą popłyniemy do Europy
Wspomnienie o Piotrze
Wyśpiewać historię miasta
Wędrówki z Pyzą i fajerki
Z Wiechem na dechach
Zagrają
Zagrają
Zamiast przędzenia liter
Zmagania studentów
Zostań literatem i filmowcem
Złote lata 20. i 30.
Święto niskich tonów
Żywe wspomnienie niepokornego poety
„Fantazy” według Konrada Swinarskiego
Zamów abonament