Jedyny taki bal w roku
– Wspaniale! Taniec to moja pasja, kocham to. Nawet wózek nie stanie mi na przeszkodzie, by zatańczyć – mówiła szczęśliwa 22-letnia Natalia Antosiewicz, która wzięła udział w sobotniej zabawie karnawałowej w Pałacu Kultury i Nauki.
Wielki bal zorganizowano głównie z myślą o warszawiakach upośledzonych i niepełnosprawnych. Tancerze na wózkach inwalidzkich byli szczególnie mile widziani.
– Czekałam na bal od kilku tygodni. Jest to jedyny dzień w roku, kiedy mogę wyjść z domu i zaszaleć ze znajomymi – tłumaczyła Natalia.
W zabawie wzięło udział ponad 300 osób. Wspólnie z nimi bawili się młodzi pełnosprawni wolontariusze Klubów Ośmiu – Młodzieżowego Wolontariatu, działających przy fundacji Świat na Tak, oraz uczniowie warszawskich szkół. Integracyjny Bal Karnawałowy odbył się po raz 12.