Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wdzięk z odrobiną bezczelności

25 stycznia 2010 | Sport | Janusz Pindera
Gregor Schlierenzauer  ma powody, by lubić Zakopane. Wygrał tu czwarty raz. Nikomu przed nim się  to nie udało. 20-letni Austriak zwyciężył już w 31 konkursach Pucharu Świata
źródło: Fotorzepa
Gregor Schlierenzauer ma powody, by lubić Zakopane. Wygrał tu czwarty raz. Nikomu przed nim się to nie udało. 20-letni Austriak zwyciężył już w 31 konkursach Pucharu Świata

Drugie zwycięstwo Gregora Schlierenzauera w Zakopanem, Adam Małysz tym razem czwarty

– Wszystkie trąby w gardła – to do blisko 30 tysięcy ludzi, którzy czekają na skok Małysza. – Leć, leć – wrzeszczy spiker. – Jest dobrze, jest pierwszy, fenomenalny skok naszego Adama – krzyczy jeszcze głośniej, choć odległość (130 m) jest dziesięć metrów gorsza od rekordu skoczni Niemca Svena Hannawalda.

Austriak David Zauner (131,5), do niedawna dwuboista, rewelacja konkursów w Zakopanem, też poleciał dalej od Polaka, ale dostał gorsze noty za styl i zajmuje drugie miejsce. Małysz w tym momencie jest pierwszy, ale dopiero teraz siadają na belce najlepsi.

Norweg Bjoern Einar Romoeren i Fin Janne Ahonen są gorsi od Polaka, mistrz świata i zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni z ubiegłego roku, Austriak Wolfgang Loitzl też, ale jego rodacy spychają Małysza na dalsze miejsce. Najpierw robi to Andreas Kofler (132), chwilę później Thomas Morgenstern (133,5), wreszcie najbardziej utalentowany z tego towarzystwa Schlierenzauer (140), który wyrównuje rekord Hannawalda. A to jeszcze nie koniec, na górze został przecież lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Simon...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8531

Spis treści
Zamów abonament