Niewidzialne na ekranie
Miał być jeden pokaz, będzie kilka. Nastrojowa „Orkiestra niewidzialnych instrumentów“ z udziałem Jana Machulskiego jest pierwszym filmem niezależnego twórcy Cezarego Albina, który pojawi się w repertuarze kina. Premiera dziś o godz. 20 w Kulturze.
Zwykły autobusowy przystanek. Dwóch dżentelmenów. Letnie garnitury, kapelusze, zegarki na łańcuszku i laseczki ze srebrną gałką. Spotkanie wydaje się przypadkowe, ale to tylko pozór. Starzec grany przez Jana Machulskiego, z pokerową miną kasiarza Kwinto i życzliwością, z której aktor słynął przez lata opieki nad młodymi filmowcami, odsłania przed ekranowym Piotrem (Adrian Perdjon) przyszłość. Przez kolejne kadry będzie jego mistrzem, mentorem, cicerone. Dyskretnym, a jednak obecnym. Kimś, kto dopiero w ostatnich ujęciach odsłoni swoje karty.
Koncert emocji
Zderzenie codzienności z nieoczekiwanym stanowi o oryginalności filmu Cezarego Albina. Zaskakuje nieco staromodny styl...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta