Wielcy artyści w kameralnej atmosferze
Twórcy radiowego i telewizyjnego teatru przyjeżdżają do Sopotu już po raz dziesiąty. Od pierwszej edycji w 2001 roku festiwal przeszedł piękną drogę. Zaczynał jako eksperyment, który miał wzmocnić nasze dwie największe sceny, a dziś trudno sobie bez niego wyobrazić kalendarz kulturalnych imprez w Polsce
Pomysłodawcami połączenia na jednym festiwalu słuchowisk Teatru Polskiego Radia i spektakli Teatru Telewizji byli ówcześni szefowie obu scen: Janusz Kukuła i Jacek Weksler. – Idea tej imprezy powstała z potrzeby corocznej konfrontacji naszych spektakli nie tylko ze sobą, ale także z oczekiwaniami widzów – mówił w 2003 roku Jacek Weksler.
– Pokazujemy połowę tego, co zrobiliśmy w ubiegłym roku, więc jak na dłoni widać repertuarowe tendencje. Sopocki festiwal odpowiada na pytanie o wartość polskiej dramaturgii współczesnej, która jest istotna dla każdego polskiego teatru. To także świetna okazja, by podyskutować o przyszłości Teatru Telewizji, o zmianach, które wymusza na nim rozwój telewizyjnej techniki.
– To największa i najważniejsza impreza w Polsce, na której prezentowane są słuchowiska – dodawał szef radiowej sceny Janusz Kukuła. – Dzięki niej możemy ocenić obecną kondycję radiowego teatru nie tylko w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta