Firmy budowlane narzekają na biurokrację, ale inwestują
Już niedługo ruszy ukraińska fabryka płytek i ceramiki sanitarnej polskiego Cersanitu. To kolejna wschodnia inwestycja firmy z branży
To jedna z największych inwestycji zagranicznych realizowanych obecnie na Ukrainie – podkreśla prezes spółki Mirosław Jędrzejczyk.
Pytany o kłopoty, z jakimi na Ukrainie mogą się spotkać inwestorzy, wymienia długą listę. – Największe są z mentalnością urzędników i niedostosowaniem przepisów do gospodarki wolnorynkowej. Kłopoty formalnoprawne są najgorsze – tłumaczy Jędrzejczyk.
Potężne problemy inwestorzy mają także z infrastrukturą, którą na Ukrainie firmy często muszą sobie zapewnić same: dociągnąć energię elektryczną, gaz, zbudować drogę. Najlepiej, gdy przy okazji inwestor zbuduje jeszcze infrastrukturę mieszkańcom danej okolicy. Mimo tych problemów potencjał ukraińskiego rynku przyciąga inwestorów. – Wygrają pierwsi, którzy tam wejdą na dobre. Zdobędą dla siebie potężny udział w rynku, który...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta