W supermarketach Lidl szpiegują pracowników
Kierownicy sklepów podsłuchiwali prywatne rozmowy zatrudnionych, analizowali ich stan majątkowy, nagrywali filmy
Szpiegowanie pracowników zleciło kierownictwo jednej z największych sieci supermarketów zatrudniających w całej Europie 80 tys. ludzi. Uzyskane w ten sposób dane wykorzystywano w polityce kadrowej firmy.
– Stosowano metody, jakich używała Stasi – twierdzi tygodnik „Stern”, porównując praktyki przyjęte w sieci Lidl do działań służb bezpieczeństwa byłej NRD. Wynajęci przez Lidla detektywi podsłuchiwali prywatne rozmowy pracowników, ustalali, kto się z kim przyjaźni, i tropili zakochane pary. Nagrywali filmy, notowali, jak dużo czasu pracownicy spędzają w toaletach i z kim umawiają się na wieczorne spotkania.
Dziennikarze „Sterna” dotarli do protokołów i opublikowali...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta