Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie nachodź klienta w domu bez jego zgody

05 lutego 2009 | Gazeta prawa i podatków | Jerzy Domagała

Kiedy klient nie chce przyjść do sklepu, sprzedawca może przyjść do niego. Czasem jednak marketing bezpośredni i telemarketing osiągają skutek odwrotny do zamierzonego

Handlowcy próbują pozyskać nabywców, składając wizytę w domu, telefonując, wysyłając e-maila lub tradycyjny list z ulotką czy folderem. Wbrew pozorom te formy marketingu nie są wcale takie proste. Pole do działania i metody limituje prawo, a zwłaszcza obowiązująca od ponad roku ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Intencją tej i innych regulacji jest ochrona prywatności obywateli i zapewnienie im prawa do spokoju. Nie każdy przecież chce być nagabywany przez nachalnego sprzedawcę.

Nie bądź uciążliwy

Niedozwolone jest składanie wizyt w miejscu zamieszkania konsumenta i ignorowanie jego prośby o wyjście lub zaprzestanie takich odwiedzin. Wyjątkiem są sytuacje, gdy przybycie do prywatnego domu lub mieszkania jest związane z uprawnionym egzekwowaniem zobowiązań umownych, a więc np. wtedy, gdy jest się wierzycielem i przyszło się po zwrot niezapłaconej należności. Nie można też w sposób uciążliwy nakłaniać konsumenta do kupna produktów przez telefon, faks, pocztę elektroniczną lub inne środki porozumiewania się na odległość. Nie wolno też stosować niektórych trików socjotechnicznych – np. wpływać na klienta mającymi wzbudzić współczucie opowieściami, że jeśli nie dokona zakupu, przedsiębiorca straci pracę lub środki do życia.

Niedopuszczalne jest żądanie zapłaty za produkty dostarczone, ale...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8235

Spis treści
Zamów abonament