Lepiej negocjować, niż zaprzestać płacenia długów
Piotr Zimmerman, radca prawny z kancelarii Wardyński i Wspólnicy, specjalista prawa upadłościowego
Rz: Dość powszechnie, panie mecenasie, zaczyna się mówić o kryzysie, a nawet recesji. Czy należy spodziewać się większej liczby upadłości?
Piotr Zimmerman: Z pewnością tak. Niezależnie od tego, jak znaczący okaże się kryzys i towarzyszące mu spowolnienie gospodarcze, na pewno towarzyszyć mu będzie fala upadłości. Jest to proces naturalny, prowadzący do wyeliminowania z rynku podmiotów najsłabszych, najmniej przygotowanych na przetrwanie ciężkich czasów. Będą oczywiście branże, których kryzys ten dotknie w największym stopniu, i tu można się spodziewać fali bankructw: w przemyśle budowlanym i wśród deweloperów. Nagłe zmiany kursów walut z kolei dotykają spółek ze wszystkich branż – jeżeli korzystały z instrumentów finansowych i w związku z tym poniosły duże straty, o czym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta