Budowa dróg nie przyspieszy
Rząd chce budować teraz autostrady z kredytów i pożyczek. Planowane zmiany mają wejść w życie pod koniec roku i nie przyspieszą realizacji inwestycji
Plan gabinetu Donalda Tuska polega na przeniesieniu środków zapisanych w budżecie na budowę nowych dróg i autostrad do specjalnego subfunduszu w Krajowym Funduszu Drogowym (KFD).
– Ten sposób finansowania inwestycji zacznie działać w trzecim, czwartym kwartale – mówi „Rz” Patrycja Wolińska- Bartkiewicz, wiceminister infrastruktury. – Do tego czasu będziemy korzystać z pieniędzy budżetowych. Jak dodaje, te 9,7 mld zł, które dodatkowo mają się znaleźć w KFD, to środki Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na realizację inwestycji współfinansowanych przez Unię Europejską w 2009 r. – To wskazanie sposobu pozyskania środków, które są zagwarantowane w tegorocznym budżecie na budowę dróg – mówi wiceminister.
Pieniądze, zgodnie z rządowym planem, mają pochodzić z emisji obligacji długoterminowych skierowanych m.in. do funduszy emerytalnych i pożyczek z międzynarodowych instytucji finansowych. – Europejski Bank Inwestycyjny został wsparty środkami z Komisji Europejskiej, powinniśmy z tego skorzystać – podsumowuje wiceminister. To do funduszu drogowego mają wpływać również dotacje z Brukseli.
To nie jest nowy sposób...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta