Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dlaczego przewróciłem okrągły stolik

05 lutego 2009 | Publicystyka, Opinie | Kornel Morawiecki
Przed 20 laty, mimo obaw przed kolejną targowicą, dzięki szczęśliwym zbiegom okoliczności, ale również dzięki postawom Polaków, Polska niepodległość odzyskała. Na zdjęciu od lewej Jacek Kuroń, Bronisław Geremek i Czesław Kiszczak w sierpniu 1989 r.
autor zdjęcia: Aleksander Jałosiński
źródło: Fotorzepa
Przed 20 laty, mimo obaw przed kolejną targowicą, dzięki szczęśliwym zbiegom okoliczności, ale również dzięki postawom Polaków, Polska niepodległość odzyskała. Na zdjęciu od lewej Jacek Kuroń, Bronisław Geremek i Czesław Kiszczak w sierpniu 1989 r.
źródło: Fotorzepa

Okrągły Stół zaprzepaścił wielką ideę solidarności. Wepchnął Polskę w nomenklaturowy, nieprawy kapitalizm. Przyniósł niewymierne straty moralne i słabnięcie polskiej tożsamości – pisze były lider Solidarności Walczącej

Dlaczego generałowie rządzący Polską z moskiewskiego nadania zdecydowali się na Okrągły Stół? Z jakich powodów i po co? Oni sami i ich mentorzy od 20 lat chcą nam wmówić, że z patriotyzmu i żeby oddać swą namiestniczą władzę w ręce narodu.

Radykalna młodzież

Wolne żarty. Przypomnijmy ówczesne, arcyprzewrotne, reżimowe hasło: „Socjalizmu będziemy bronić jak niepodległości”. Aparat partyjny i wojskowi, którzy tak łatwo wygrali, wprowadzając w 1981 r. stan wojenny, w 1988 r. myśleli podobnie.

Jedyne poważne odpowiedzi na postawione tu pytania są dwie. Pierwsza, że Okrągły Stół został wymuszony przez Moskwę, która w ten sposób chciała sprawdzić na polskim poletku doświadczalnym skutki pieriestrojki i głasnosti Gorbaczowa. Druga, że polskie władze podjęły koncepcję rozmów przy okrągłym stole ze strachu przed tym, co mogłoby je spotkać bez tej inicjatywy.

Obie te odpowiedzi się nie wykluczają, a nawet mogą się uzupełniać. Za pierwszą przemawia to, co jesienią 1989 stało się w pozostałych krajach obozu, a zwłaszcza wypadki rumuńskie w grudniu 1989 r. Przeciw tej hipotezie przemawia jednak brak w Instytucie Pamięci Narodowej i innych archiwach śladów rozmów i nacisków sowieckich na Warszawę. Są za to wypowiedzi członków kierownictwa moskiewskiego skierowane do najwyższych funkcjonariuszy PRL, w tym do samego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8235

Spis treści
Zamów abonament