Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Karnowski powinien zrezygnować

05 lutego 2009 | Kraj | Piotr Nisztor
Ja o nic nie walczę, ale bronię pewnych zasad – odpowiada Sławomir Julke pytany o polityczne ambicje (fot: Piotr Wittman)
źródło: Rzeczpospolita
Ja o nic nie walczę, ale bronię pewnych zasad – odpowiada Sławomir Julke pytany o polityczne ambicje (fot: Piotr Wittman)

Sławomir Julke - prezydent Sopotu ma olbrzymią wiedzę o Platformie. Jego zatrzymanie wystraszyło wielu ludzi – mówi „Rz” człowiek, który ujawnił aferę sopocką

Jak pan zagłosuje w referendum w sprawie odwołania prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego?

Sławomir Julke, sopocki biznesmen, któremu Karnowski miał złożyć propozycję korupcyjną: Tak jak premier Donald Tusk.

A jak zagłosuje premier?

Proszę jego zapytać. Mam nadzieję, że poinformuje opinię publiczną, jakie jest jego stanowisko w tej sprawie. Liczę, że zgodne ze standardami, jakich oczekujemy wszyscy w polityce.

Czuł pan satysfakcję, widząc, że Karnowskiego zatrzymano?

Nie. Gdy funkcjonariusze CBA wyprowadzali go z prokuratury, szczerze mu współczułem. Ale pojawiła się refleksja: gdybym ja był na jego miejscu, to na pewno trafiłbym do więzienia. A już konferencja Karnowskiego po decyzji sądu, by go nie aresztować, była przejawem pychy i braku poszanowania dla mieszkańców Sopotu. Powinien okazać skruchę, powiedzieć „przepraszam” i odejść ze stanowiska.

Wstawili się za nim wpływowi ludzie, m.in. Lech Wałęsa, abp Tadeusz Gocłowski i poseł Jarosław Gowin.

Kiedyś sam bym się za nim wstawił. Niektórzy z nich działają na podstawie wiary, a nie wiedzy. Są też i tacy, którzy broniąc Karnowskiego, bronią samych siebie.

Na przykład kto?

Nie jest tajemnicą, że Karnowski ma olbrzymią...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8235

Spis treści
Zamów abonament