Handel nie nadąża za gospodarką
Metro – spółka, o której się mówi we Frankfurcie
Trzecia pod względem wielkości sieć handlowa na świecie, niemiecki koncern Metro, ogłosiła przyzwoite wyniki finansowe I kwartału i podtrzymała plany dotyczące rocznego zysku, ale mimo to jej akcje straciły we Frankfurcie prawie 3 proc.
Strata netto zmalała do 3 z 16 mln euro, zysk operacyjny wzrósł o 6,6 proc., do 145 mln euro, dzięki cięciu kosztów, a w obrotach nastąpił spadek do 15,52 mld z 16 mld euro z powodu późnej Wielkanocy.
Przychody sieci spadły o 2,6 proc. w Niemczech, ale niemal nadrobiła straty w Europie Wschodniej (+2,5 proc.). W całym roku uruchomi 110 sklepów, głównie za granicą, liczy na wzrost obrotów o 4 proc. i zysku EBIT o 10 proc.
Analitycy zakładali poprawę wyników, bo gospodarka Niemiec wraca do dobrej kondycji dzięki dobremu eksportowi. Najnowsze dane liczbowe były dla nich jednak zaskoczeniem. Specjaliści z Credit Suisse nadal liczą na poprawę, ale nie dostali na razie potwierdzenia tych oczekiwań. Utrzymali więc neutralną ocenę akcji koncernu Metro.