Łupków mniej? Nie ma się czym martwić
Spuszczenie powietrza z gazowego balona może Polsce pomóc. Przede wszystkim ograniczy ryzyko wystąpienia holenderskiej choroby – twierdzi publicysta „Rzeczpospolitej”
Mniejsze, niż dotąd sądzono, zasoby gazu łupkowego mogą być dla Polski błogosławieństwem. Brzmi absurdalnie? Być może. Jednak coś, co martwi polityków, gazowników czy dziennikarzy, niekoniecznie smuci ekonomistów. Lepiej mieć bowiem mniej gazu niż nabawić się niezwykle zjadliwej, tzw. holenderskiej choroby
Wizja drugiego Kuwejtu
Niewyraźne miny muszą mieć teraz politycy, którzy jeszcze niedawno podgrzewali atmosferę. „To historyczna chwila dla Polski" – mówił o pierwszym odwiercie PGNiG w Markowoli na Lubelszczyźnie wiceminister skarbu Mikołaj Budzanowski.
„Jest szansa na to, aby Polska stała się – nie chcę przesadzać – za 10 – 15 lat drugą Norwegią" – to z kolei słowa ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, który...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta