Biznes trudno pogodzić z rodzicielstwem
Przedsiębiorcza mama, która urodzi kolejne dziecko w czasie tzw. przerwy wychowawczej w prowadzeniu działalności, nie dostanie zasiłku macierzyńskiego.
Kobieta prowadząca własny biznes po urodzeniu dziecka ma prawo do rocznego zasiłku macierzyńskiego (ale nie do urlopu – bo on przysługuje tylko pracownikom). W tym czasie może być nadal aktywna zawodowo i prowadzić działalność.
Po upływie tego roku matka może zdecydować się na niepracowniczy urlop wychowawczy. To przerwa w prowadzeniu biznesu – maksymalnie trzyletnia – w celu sprawowania opieki nad dzieckiem. Budżet państwa finansuje wtedy za rodzica składkę emerytalną i rentową. Decyzja o skorzystaniu z tego prawa wiąże się jednak z koniecznością zawieszenia biznesu.
Pracownica, która urodzi drugie dziecko, przebywając na urlopie macierzyńskim lub wychowawczym udzielonym na młodszego potomka, ma prawo do kolejnego zasiłku macierzyńskiego. Tak jednak nie jest u przedsiębiorczych mam. Decydując się na kolejną ciążę, muszą wybrać na to odpowiedni czas, kierując się przewidywaną datą porodu. Bizneswoman, która urodzi dziecko na niepracowniczym urlopie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta