![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nadchodzi cyfrowe pokolenie
Znają swoją wartość i nie mają zamiaru zbytnio poświęcać swojego życia prywatnego na pracę.
michał niewiadomski
Podczas regionalnych spotkań Kongresu Dyrektor Finansowy Roku wiele uwagi poświęcono nowym rocznikom, które wchodzą na rynek pracy. Pokolenie Z to osoby urodzone po 1995 roku minionego wieku, a także na początku obecnego stulecia.
Osoby te nie znają świata bez internetu i telefonów komórkowych, dobrze poruszające się w cyfrowym świecie. Ale to niejedyna ich cecha. To już nie to pokolenie, które pragnęło swoją karierę rozwijać w korporacjach za wszelką cenę, nawet gdy oznaczało to ślęczenie w biurze po kilkanaście godzin dziennie. To ludzie, którym nie można odmówić zaangażowania i pasji, ale nie chcą wszystkiego poświęcać dla pracy. Ich życie prywatne nie jest mniej ważne niż zawodowe.
Otwartość na zmiany
Ich przewagą jest elastyczność i mobilność. To nie pokolenie dzisiejszych 30–40-latków, które chcąc mieć własne M, wzięło kredyty zazwyczaj denominowane w obcych walutach i na 20–30 lat zostało „zamurowane" w jednym miejscu. Nowe pokolenie woli wynająć, niż inwestować we własny dom czy mieszkanie. – Dzięki temu jestem mobilny. Wczoraj Wrocław, dziś Warszawa, a jutro Berlin czy Londyn – mówi niespełna 20-letni start-upowiec spotkany w popularnej kawiarni przy pl. Zbawiciela w Warszawie. To młode pokolenie wchodzi w dorosłe życie w Polsce, która od ponad dwóch dekad żyje w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
